... No właśnie. Cóż to ?
Nie jestem może osobą, która się powinna wypowiadać. Chociaż...
Ja, osoba, hmm, do bani w relacjach na dłuższą metę, której trzeba poświęcać cholernie dużo cierpliwości. Właśnie dla tego, że staję się z czasem niesamowicie irytujący. Jednakże nie zawsze jest taka, dlatego ludzie z odpowiednim dystansem i cierpliwością potrafią przełknąć okresy, bądź napady moich "odpałów"...
Tak więc, podsumowując: Mam cholernie cię